Dach nie jest dla amatorów
Układanie pokrycia dachowego to zadania bardzo wymagające. Błędy popełnione przez złego wykonawcę mogą być nie do naprawienia. Nierzadkie są również próby zrzucenia winy np. na producenta dachówki.Nie bez znaczenie będzie spytać o ostatnio wykonane prace i za zgodą właścicieli przyjrzeć się im z bliska, porozmawiać na temat systemu prowadzonych prac i ich efektów. Jeśli będą wśród nich również inwestorzy instytucjonalni – tym lepiej.
Nic nie stoi na przeszkodzie by przedstawić projekt do wyceny kilku różnym firmom. W przypadku sporych różnic cenowych można podyskutować o przyczynach. Co wchodzi w zakres wykonanych prac? Jaką odpowiedzialność bierze na siebie wykonawca?
Drugą drogą jest odpowiednio przygotowana umowa. O ile to tylko możliwe lepiej przewidzieć ewentualne zmiany w projekcie, tak aby kosztorys wpisany do umowy był ostateczny. Inaczej każda zmiana w trakcie prac, będzie kosztować ekstra. Przede wszystkim umowa musi zawierać szczegółowy zakres prac (ułatwi to ewentualne reklamacje) i sposób rozliczenia (etapowy – za każdą zakończoną część wykonanych prac, miesięczny lub końcowy - po ułożeniu całego pokrycia). Oczywiście umowa powinna określać terminy wykonania i ewentualność opóźnień powstających np. z winy pogody. Nie zapomnijmy o odbiorze końcowym przez Inspektora Nadzoru Budowlanego (ewentualne terminy usunięcia stwierdzonych wad). Zamawiającego zabezpiecza dwuletnia rękojmia na wykonane prace. Dobrą wykładnią jakości usługi będzie proponowana przez wykonawcę gwarancja. Nie powinna być krótsza niż 3 lata. Nie są rzadkością gwarancje udzielane na dłużej.
Źródło: Röben Ceramika Budowlana Sp. z o.o.