Nieruchomości - gdzie szukamy, by znaleźć?
Targi mieszkaniowe, Internet, prasa, bilbordy, agencje nieruchomości czy telewizja? Z którego z wymienionych źródeł klienci korzystają najchętniej do szukaniainformacji na temat mieszkań i domów dostępnych na rynku i które z nich uznawane są za najbardziej przydatne?
Wyniki Badań Popytu i Preferencji Nabywców przeprowadzone na zlecenie firmy Nowy Adres pokazują, że zdecydowana większość potencjalnych klientów czerpie informacje na temat rynku nieruchomości z Internetu (70 proc. wskazań). Kolejne źródła informacji, wykorzystywane przez ponad połowę badanych to: prasa (59 proc. wskazań) oraz rodzina i znajomi (52 proc.).
Szybko i wygodnie, o każdej porze
Wygrana Internetu zapewne nie dziwi jego wiernych użytkowników. W Internecie cenimy przede wszystkim wygodę korzystania, dostępność informacji o każdej porze dnia i nocy, a także rzetelność i obszerność podawanych danych. Informacje o ofertach z rynku pierwotnego są zamieszczane bowiem na wielu wyspecjalizowanych portalach dotyczących nieruchomości, na stronach deweloperów, a także w licznych wyszukiwarkach nieruchomości i coraz częściej, na forach internetowych, gdzie swoje opinie umieszczają klienci firm deweloperskich. Klienci cenią Internet jako źródło informacji, gdyż dzięki niemu bez wychodzenia z domu mają możliwość wyszukania i porównania ofert odpowiadających ich oczekiwaniom. Internet umożliwia im również sprawdzenie na mapie lokalizacji i odległości do kluczowych dla nich punktów (miejsce pracy, przedszkole, szkoła), a także obejrzenie rzutów mieszkań, porównanie cen, zapoznanie się z wizualizacjami osiedla, a nawet z aktualnymi zdjęciami dokumentującymi postępy prac budowlanych.
Deweloper też się stara
Rosnące wymagania klientów i silna konkurencja ze strony portali branżowych skłaniają firmy deweloperskie do ulepszania swoich stron internetowych tak, aby dostarczały możliwie kompleksowej wiedzy na temat projektów dewelopera i niego samego. Badania przeprowadzone przez trójmiejskiego dewelopera, firmę Ekolan, pokazały, że obecnie klienci doskonale wiedzą czego mogą oczekiwać od strony internetowej dewelopera i traktują to jako absolutny standard. Gdy klient na stronie dewelopera nie znajdzie interesujących go danych, np. ceny mieszkania to rezygnuje z przeglądania jej i zwraca się ku innemu źródłu informacji.
Klient szuka konkretów
Sprawdzanie oczekiwań i potrzeb klientów jest obecnie koniecznością przy tworzeniu strategii komunikacji i promocji projektów deweloperskich, a coraz częściej jest również istotnym punktem wyjścia do budowania strony internetowej dewelopera.
– Powstanie naszej nowej strony internetowej poprzedziły badania, w których pytaliśmy o to, jakie informacje na stronie dewelopera są zdaniem klientów niezbędne, a które nie mają dla nich wielkiego znaczenia. I okazuje się, że w stosunku do strony internetowej dewelopera klienci mają bardzo konkretne oczekiwania – wyjaśnia Julia Łaszkiewicz, Pełnomocnik Zarządu Ekolanu.
Co zatem jest ważne dla klientów na stronie dewelopera?
– Przede wszystkim dobra wyszukiwarka, pozwalająca filtrować oferty pod kątem konkretnych oczekiwań klienta (cena, metraż, liczba pokoi) – mówi Julia Łaszkiewicz z Ekolanu. – Istotne są także trójwymiarowe rzuty mieszkań z przykładowymi aranżacjami wnętrz, informacje z jakich materiałów wykonane są lokale, a także szczegółowe opisy lokalizacji i otoczenia poszczególnych osiedli. Już bowiem na etapie wybierania oferty klienci chcą wiedzieć, w jakim sąsiedztwie przyjdzie im żyć i jakie możliwości spędzania wolnego czasu i rekreacji zapewni im nowe miejsce zamieszkania.
Postęp informatyzacji kraju oraz aktualny spadek popularności prasy drukowanej pozwalają przypuszczać, że rola Internetu w dostarczaniu informacji na temat rynku nieruchomości będzie rosnąć. A zatem rosnąć będą także nakłady deweloperów na działania komunikacyjne w Internecie.
Artkuł dodał: Kamil Bielicki
