Budowlanka rozpycha się na giełdzie
Inwestycje mieszkaniowe Polnordu rosną jak na drożdżach. Czy ta spółka zdetronizuje szykującego się właśnie do wejścia na giełdę mieszkaniowego potentata - J.W. Construction Holding?W zamian za działki (a właściwie niemal gotowe projekty deweloperskie) fundusze dostaną akcje z nowej emisji Polnordu. W sumie będą ich miały nieco ponad 16 proc. Maciej Wandzel, prezes Supernowa Capital, znaczącego akcjonariusza w obu NFI, wyjaśniał, że to dla ich akcjonariuszy korzystniejsze rozwiązanie, bo NFI są całkowitymi nowicjuszami w deweloperce. - Związaliśmy się z Polnordem, ponieważ uznaliśmy, że ta spółka ma szansę rosnąć na giełdzie - stwierdził Wandzel.
Podobnego zdania jest Ryszard Krauze, którego Prokom Investments zachowa kontrolę nad Polnordem (będzie miał 54 proc. akcji). - Aktualna cena akcji Polnordu nie odzwierciedla jeszcze obecnego potencjału tej spółki - uważa Krauze.
Dodajmy, że pod koniec marca Prokom przekazał Polnordowi (również w zamian za akcje) 54 ha gruntów w Wilanowie oraz udziały w spółkach budujących mieszkania (m.in. Robyg Wilanów i Robyg Morena).
Ciurzyński pochwali się, że spółka ma ziemię, na której w ciągu pięciu lat wybuduje blisko 1,7 mln m kw. powierzchni biurowej i mieszkalnej (samych mieszkań ma być ok. 10 tys.). Ponadto finalizowane są transakcje na zakup gruntów w Łodzi, a w trakcie negocjacji - w Krakowie, Lublinie i Katowicach. - W przyszłym roku sprzedamy 2-3 tys. mieszkań - zapowiedział Ciurzyński. Na tych i na biurowych inwestycjach (także w Rosji) Polnord zamierza zarobić na czysto w ciągu pięciu lat 3,2-3,6 mld zł przy rentowności nie niższej niż 20-25 proc.!
Czy optymizm szefów Polnordu podziała na inwestorów giełdowych? Po ogłoszeniu transakcji nie rzucili się do kupowania akcji tej spółki. Ich wartość spadła wczoraj o blisko 2 proc. Jeszcze bardziej dołowali kontrahenci Polnordu. Akcje Zachodniego NFI i NFI Progress spadły o ponad jedną piątą.
Tymczasem J.W. Construction Holding, który w ubiegłym roku sprzedał przeszło 4 tys. mieszkań, nie zamierza oddać palmy pierwszeństwa. - Chcemy umocnić pozycję lidera - zapowiedział wczoraj Ryszard Matkowski, który odpowiada za strategię holdingu. Swój giełdowy debiut spółka zapowiedziała na początek czerwca. W środę Komisja Nadzoru Finansowego zatwierdziła prospekt emisyjny. Publiczna oferta akcji rozpocznie się w przyszły czwartek.
Również J.W. Construction Holding ma tzw. bank ziemi, który - jak zapewnia Matkowski - zapewnia jej stabilny rozwój. W trakcie realizacji jest ok. 7 tys. mieszkań, głównie w Warszawie i jej okolicach oraz w Gdyni i Kołomnie pod Moskwą. W planach jest budowa kolejnych 6,5 tys. mieszkań, oprócz stolicy i Trójmiasta także w Łodzi, Katowicach, Szczecinie i Łebie. Firma planuje także wejście na rynek wrocławski.
Źródło: Gazeta Wyborcza - Stołeczna