Prawa członków spółdzielni w świetle nowej ustawy mieszkaniowej
Spółdzielcy obecnie stoją wobec realnej szansy uwłaszczenia zajmowanych nieruchomości. Ta sama regulacja prawna, która daje przeciwnikom ustawy podstawę do formułowania wniosków skarżących ją do Trybunału Konstytucyjnego, ze względu na jej niekonstytucyjność, jest dla drugich podstawą do przejmowania lokali na własność i to za niewielkie pieniądze.
Autorzy znowelizowanej ustawy stoją na stanowisku, że dotychczasowe przepisy, nakazujące członkowi spółdzielni, uprawnionemu z tytułu lokatorskiego prawa do lokalu, a ubiegającemu się o jego przekształcenie na spółdzielcze własnościowe prawo do lokalu lub o przeniesienie na niego odrębnej własności tego lokalu, nie były skonstruowane prawidłowo. Przepisy te nakazywały członkowi spółdzielni, oprócz dokonania spłaty przypadającej na jego lokal, pokrycie części zobowiązań spółdzielni związanych z budową, w tym spłaty odpowiedniej części zadłużenia kredytowego spółdzielni wraz z odsetkami. Ponadto zainteresowani wykupem mieszkań na własność musieli także dokonać uzupełnienia wkładu mieszkaniowego z tytułu modernizacji budynku. Byli zobowiązani dokonać spłaty przypadających na ich lokal zobowiązań spółdzielni z tytułu pożyczek i kredytów zaciągniętych na sfinansowanie remontów nieruchomości, oraz dokonać spłaty zadłużenia z tytułu opłat eksploatacyjnych. Przyszli właściciele musieli także dokonać wpłaty różnicy pomiędzy wartością rynkową lokalu a zwaloryzowaną wartością wniesionego całego wkładu mieszkaniowego albo jego części. Przepisy w tej materii były więc niewątpliwie krzywdzące dla członków spółdzielni uprawnionych z tytułu spółdzielczego lokatorskiego prawa do wykupu lokalu. Wewnętrzna sprzeczność dotychczasowej regulacji polega na tym, że członek spółdzielni uprawniony z tytułu spółdzielczego lokatorskiego prawa do lokalu wnosił wkład mieszkaniowy w wysokości odpowiadającej różnicy między kosztem budowy przypadającym na jego lokal, a uzyskaną przez spółdzielnię pomoc ze środków publicznych lub z innych środków uzyskanych na sfinansowanie kosztów budowy lokalu. Warto tutaj dodać, że jeżeli część wkładu mieszkaniowego została sfinansowana z zaciągniętego przez spółdzielnię kredytu, członek obowiązany był uczestniczyć w spłacie tego kredytu wraz z odsetkami w części przypadającej na jego lokal. Dotychczasowa regulacja nakazywała przyszłemu właścicielowi dokonanie wpłaty różnicy między wartością rynkową lokalu a zwaloryzowanym wkładem mieszkaniowym. Brak jest bezsprzecznie jakiejkolwiek gospodarczej podstawy do takiego dodatkowego świadczenia na rzecz spółdzielni, które w istocie pozwało na wzbogacanie się spółdzielni kosztem jej członków.
Więcej informacji znajduje się na stronie:www.twoja-firma.pl