Rozsądny wybór
Decyzja o tym w jaki sposób będziemy ogrzewać nasz dom, ma swoje konsekwencje przez długie lata. Mieszkać wygodnie, ale tanio - to marzenie każdego inwestora. W kolejce tych marzeń ustawia się także bezawaryjność, i - na wszelki wypadek - dobry serwis. Tak, by o cieple nie trzeba było zbyt dużo myśleć, by jedynie je czuć.
Choć niemal w każdym dużym sklepie budowlanym można dziś kupić poszczególne elementy centralnego ogrzewania, to należy pamiętać, że co innego telewizor czy pralka, a co innego kocioł C.O. -Jestem sceptycznie nastawiony do pomysłu, by kocioł kupować w markecie. Trudno tam o naprawdę fachową, specjalistyczną poradę – twierdzi Adam Witosz, od 10 lat związany z branżą instalacyjną. Poza tym, mimo że niejednokrotnie cena oferowana przez duże sieci handlowe na pierwszy rzut oka wydaje się kusząca, warto pamiętać, że samodzielny zakup kotła bez montażu oznacza, że musimy zapłacić 22 % vat. Jeśli natomiast kocioł kupimy od instalatora, u którego zamówimy również montaż, stawka vat zostanie obniżona do 7 %. Dla wygodnych i oszczędnych Regularne podwyżki gazu i oleju sprawiły, że coraz więcej osób zaczyna myśleć o ogrzewaniu węglem. To polski surowiec, więc jego cena nie jest zależna od polityki zagranicznej. - Instaluję kotły na paliwa stałe. Od kilku lat węgiel stopniowo wraca do łask. Wśród moich klientów jest dziś najpopularniejszym paliwem do ogrzewania domu. Jest najtańszy, a dzięki temu, że firma Hef wprowadziła na polski rynek palenisko retortowe, obsługa kotłów na paliwa stałe jest coraz bardziej komfortowa i nie wymaga częstego zaglądania do kotłowni - podkreśla Witosz. - Zautomatyzowane Hefy, czyli ekologiczne kotły na paliwa stałe, są praktycznie bezobsługowe. Zimą, wizyta w kotłowni nie jest konieczna częściej niż raz na 3 – 4 dni i ogranicza się do wsypania węgla do specjalnego zasobnika oraz wyrzucenia popiołu zebranego w funkcjonalnym popielniku, który niczym szufladę wystarczy wyciągnąć i opróżnić. - Poza sezonem, kiedy korzystamy z Hefa do podgrzania ciepłej wody, węgiel w zasobniku wystarczy uzupełnić nawet raz w miesiącu – twierdzi Michał Suski, który na ciepłej wodzie nie oszczędza. - Ja i syn ograniczamy się do krótkiego prysznica, ale moja żona i córka, spędzają mnóstwo czasu w łazience. Ponadto mamy w domu dużą wannę z jacuzzi, więc siłą rzeczy ciepłej wody używamy sporo. Metry i kilowaty Choć w branży grzewczej funkcjonuje prosty przelicznik, że na jeden metr kwadratowy potrzeba 120 watów, to w praktyce sprawa jest nieco bardziej skomplikowana. Oczywiście, przy doborze kotła kubatura domu ma spore znaczenie, ale żeby optymalnie dopasować jego moc do naszych potrzeb, trzeba wziąć pod uwagę technologię, w której wybudowany został dom, szczelność okien i drzwi, a nawet liczbę mieszkańców. Jeśli w domu są małe dzieci i osoby starsze potrzebne nam będą wyższe temperatury. Warto o tym pamiętać. Na etapie projektowania instalacji centralnego ogrzewania trzeba także zadać sobie pytanie o sposób podgrzewania ciepłej wody. Jeśli chcemy połączyć instalację C.O z C.W.U to moc kotła musi być odpowiednio większa. O ile? - To zależy od liczby mieszkańców, tego czy częściej bierzemy prysznic, czy jesteśmy zwolennikami długich kąpieli – zaznacza instalator Adam Witosz, który zanim doradzi klientowi wybór kotła przeprowadza z nim szczegółowy wywiad. Serwis Decydując się na zakup kotła danego producenta, warto dokładnie zapoznać się z warunkami gwarancji. Sprawdzić jak działa serwis. Choć każdy woli przyjąć, że kupuje sprzęt bezawaryjny, trzeba liczyć się z tym, że potrzebna będzie pomoc fachowca. - Mimo, że telefon serwisowy nie dzwoni u nas zbyt często, to nie jest tajemnicą, że przedmioty martwe lubią być złośliwe i zazwyczaj jak się psują, to w najmniej oczekiwanym momencie. Dlatego uruchomiliśmy pogotowie serwisowe czynne niemal przez całą dobę – podkreśla Jacek Kubasik, dyrektor firmy Hef. Jeśli kupujemy kocioł za pośrednictwem instalatora, zyskujemy także człowieka, który w razie jakichkolwiek problemów będzie pomocny. Oczywiście i tu należy zachować rozwagę. Zanim, na podstawie oferowanej ceny, zdecydujemy się powierzyć komuś organizację w naszym domu centralnego ogrzewania, warto przeprowadzić mały rekonesans. Jeśli jest taka możliwość, zorientować się, także wśród znajomych, czy rzeczywiście na wybranego instalatora można liczyć, kiedy nagle, w środku zimy coś zacznie szwankować. Jak to zwykle bywa, czym więcej informacji – zarówno na temat producenta jak i instalatora, tym lepiej. Żeby kiedy nadejdą mrozy, o cieple nie trzeba było zbyt dużo myśleć, by jedynie je czuć.
Tekst dostarczony przez: Intro Media