Koniec z szorowaniem brodzika
Kamień, rdza i zacieki prędzej czy później pojawiają się w każdej łazience. Niestety, walka z nimi za pomocą detergentów jest często mało skuteczna.
Reklamy dostępnych na rynku środków czystości zapewniają nas o ich skuteczności i niezawodności. Jednakże, w opinii wielu gospodyń domowych, jest to tylko chwyt marketingowy. Żaden z nich bowiem nie jest w stanie usunąć na trwałe osadów, które tworzą się na fugach kafelkowych, w miejscu złączenia krawędzi brodzika ze ścianą łazienki. Przyczyną takiego stanu jest wsiąkająca w zakamarki między kafelkami woda i wilgoć. Na nic zatem nasze szorowanie. Może zatem rozważyć inne rozwiązanie?
Producenci systemów sanitarnych proponują eliminację tych trudnodostępnych miejsc poprzez instalację systemów odwodnień liniowych, zamiast tradycyjnego brodzika.
- Nowoczesne i kompleksowe systemy pozwalają na ukrycie odpływu wody bezpośrednio pod posadzką. – wyjaśnia Justyna Masłowska, z firmy TECE producenta systemu TECEdrainline – Takie rozwiązanie pozwala na oddzielenie sfery mokrej od suchej i sprawia, że brodzik staje się zwyczajnie niepotrzebny. Dzięki temu, czyszczenie stanowiska prysznicowego przestaje być koszmarem.
Tajemnica systemu tkwi w zastosowaniu do budowy odpływu specjalnych rynien, przykrytych ozdobnymi listwami (odpornymi na działanie rdzy), przez które odprowadzana jest woda. W zależności od naszych potrzeb, możemy umieścić je na obrzeżu stanowiska prysznicowego lub bezpośrednio przy samej ścianie.
Zalet zastosowania takiego rozwiązania jest wiele. To przede wszystkim prosty sposób na utrzymanie łazienki w czystości, oszczędność czasu, naszej energii, a także miejsca. Brak progów pozwala również na swobodniejsze poruszanie się pod prysznicem.
Poza tym, tak niekonwencjonalnie zaaranżowany natrysk sprawia, że łazienka zyskuje nowoczesny i intrygujący charakter.
Artykuł dodał: Kamil Bielicki