Sposób na tanie grzanie - kotły na węgiel brunatny
Możliwości wyboru sposobu ogrzewania domu jest wiele. Kotły gazowe, olejowe i coraz popularniejsze kotły automatyczne na węgiel brunatny. Stereotyp brudnej kotłowni i uciążliwej pracy takiego kotła – odchodzi już w przeszłość. Obecnie jest to ekologiczny i tani sposób na ciepły dom.
Co do kotła?
Co ważne, także paliwo do kotłów automatycznych w postaci węgla brunatnego jest stosunkowo tanie. Zwłaszcza, jeśli kupuje się bezpośrednio z kopalni. W takich urządzeniach najlepiej sprawdza się węgiel o granulacji 5-20 mm, tak zwany Propal. Ma on kaloryczność ok. 10 kJ. Na ogrzanie 200-metrowego domu miesięcznie potrzeba około 10 ton węgla. Cena tego opału kształtuje się od 115 zł za tonę. – Warto robić zapasy węgla brunatnego w miesiącach letnich. W okresie jesienno-zimowym zapotrzebowanie na ten surowiec jest bardzo duże i po prostu może nie starczyć go dla wszystkich chętnych – radzi Rafał Tomaszewski, dyrektor ds. handlowych w Kopalni Węgla Brunatnego „Sieniawa”. Ponadto dla wszystkich używających węgla kamiennego jako zamiennik można stosować węgiel brunatny groszek o granulacji 20-40 mm lub gruby o granulacji 40-300 mm.
Eksperci jednak radzą uważać na węgiel z nieznanego pochodzenia, którego przedstawiciel nie może przedstawić certyfikatu jego pochodzenia i kaloryczności. Wtedy za korzystną cenę, możemy dostać bardzo słabej jakości węgiel.
Prosta obsługa
Mechanizm działania automatycznych kotów na węgiel brunatny jest bardzo pomysłowy. Sercem kotła jest ruszt obrotowy, na którym dokonuje się spalanie. Obroty rusztu sterowane są automatycznie – w zależności od naszego zapotrzebowania na ciepło.
Po rozpaleniu kocioł utrzymuje żar przez kilka dni i nie ma potrzeby rozpalać go codziennie. Nie musimy więc stale kontrolować pracy kotła. Wystarczy tylko zasypać zbiornik i przycisnąć jeden przycisk, a piec sam pobierze odpowiednią ilość węgla do wytworzenia zadanej temperatury.
Ekologiczna technologia
Przy okazji kotłów na węgiel brunatny dużo się mówi o sadzy i salinach. Czy jest tak naprawdę? – Obecnie nowoczesne kotły spełniają surowe normy ochrony środowiska, nie ma także kłopotu z utrzymaniem czystości w kotłowni. Największą zaletą jest sprawność spalania na poziomie 75-85 proc, a zamiast uciążliwego dymu z komina - para wodna – mówi Rafał Tomaszewski z Kopalni „Sieniawa”.
Zalety kotłów centralnego ogrzewania można dostrzec w szkołach, szpitalach, pensjonatach, a także w domach jednorodzinnych, czyli wszędzie tam gdzie istnieje potrzeba utrzymywania automatycznie sterowanej, stałej temperatury pomieszczeń.
Artykuł dodał: Kamil Bielicki
