Domy wciąż cieszą się dużą popularnością
W zeszłym roku sporym zainteresowaniem cieszyły się domy jednorodzinne. Wpływ na to miały niewątpliwie: ożywienie na rynku mieszkaniowym i intensywny wzrost cen mieszkań. Wiele osób uznało, że budowa domu jest atrakcyjną alternatywą dla wywindowanych cen nieruchomości, również pod względem kosztów utrzymania.
„Ceny domów jednorodzinnych ustabilizowały się w IV kwartale ubiegłego roku – znacznie szybciej niż ceny na rynku mieszkaniowym. Wynika to z faktu, że nabycy domów, to grupa osób o określonych oczekiwaniach i potrzebach. Sezonowe mody i trendy nie do końca mają wpływ na ich decyzje. Większe zainteresowanie kupnem domów wynikało przede wszystkim z astronomicznych cen mieszkań. Teraz, kiedy rynek się uspokoił, a ceny od kilku miesięcy są stabilne, to zainteresowanie domami nieznacznie spadło. Na ograniczony popyt na rynku nieruchomości mają wpływ również drożejące kredyty i mniejsza zdolność kredytowa przeciętnej polskiej rodziny. W 2008 roku nie należy spodziewać się znacznych wzrostów cen domów. Także ceny działek budowlanych powinny się ustabilizować. Największe zainteresowanie naszymi ofertami obserwujemy we Wrocławiu, Krakowie i Gdańsku. Warszawa z kolei jest bardzo trudnym dla nas rynkiem, głównie ze względu na brak działek i dużo wyższe ceny ziemi obowiązujące w stolicy. Ten, kto nie kupił własnej działki, kiedy jeszcze były w przystępnych cenach, nie wyjdzie już tak korzystnie na inwestycji w budowę domu. A nierzadko cena działki jest większa niż wybudowania domu. Rynek domów jednorodzinnych jest obecnie stabilny, a zakupiony w tym roku dom to dobra inwestycja. Uważam, że popyt na domy jednorodzinne będzie rósł, a co za tym ich ceny pójdą w górę” powiedział Michal Jalovecký prezes firmy ES POLSKA. Zachętą do budowy domu może być również możliwość odzyskania zwrotu VAT (różnica między stawkami 22 i 7%) za wybrane materiały budowlane - nawet 25 tysięcy złotych. Osoby budujące domy o niewielkim metrażu i finansujące budowę z kredytu, mogą liczyć także na dopłatę z budżetu państwa (dopłata do około połowy odsetek przez osiem lat spłaty kredytu). W 2009 roku na budowę domu prawdopodobnie nie będzie już potrzebne pozwolenie. Taką propozycje przedstawiło Ministerstwo Infrastruktury. Mają zostać wprowadzone standardy urbanistyczne i wymagania, które będą nałożone na inwestora budującego dom. Korzyścią tego rozwiązania będzie oszczędność czasu związana z koniecznością rejestracji dokumentów i oczekiwaniem na decyzję administracyjną - pozwolenie budowlane, która trwa kilka miesięcy. Tekst dostarczony przez: Fleishman-Hillard sp. z o.o.