Elektroniczny komfort
Urządzenia elektroniczne na dobre wkroczyły do naszego życia. Okazuje się, że na co dzień wyręczają nas nawet w najbardziej prozaicznych czynnościach.
Dzięki nim nie musimy pamiętać o regulacji temperatury w naszym domu, zamknięciu bramy, a nawet zakręceniu kurka z wodą. Coraz popularniejszym rozwiązaniem w domach stają się elektroniczne przyciski do WC, które do niedawna można było spotkać praktycznie tylko w obiektach użyteczności publicznej – hotelach czy restauracjach.
- Elektroniczne przyciski są nie tylko dużo wygodniejsze, ale także bardziej funkcjonalne – mówi Andrzej Marchewicz z firmy Tece, producenta serii przycisków Teceplanus – To także bardzo ciekawy element wzornictwa podkreślający nowoczesny charakter łazienki.
O tego typu rozwiązaniu warto pomyśleć, nie tylko wtedy, gdy nasi domownicy mają tendencję do zapominania o spuszczeniu wody, ale także wtedy, gdy mieszka z nami osoba niepełnosprawna. Wbrew pozorom montaż takiego urządzenia jest naprawdę prosty.
- Elektroniczna jednostkę, która uruchamia spłuczkę instaluje się tuż za przyciskiem – dodaje Marchewicz – Można ją zasilać zasilaczem, bądź też 6-woltową baterią pozwalającą na około
25 tysięcy spłukań. Możemy ją wymienić w każdej chwili.
Autofokus pomyśli za nas
Istnieje kilka modeli przycisków elektronicznych, ale idealnym rozwiązaniem dla zapominalskich, są tylko te, które bazują na komunikacji na podczerwień. Posiadają one specjalny nadajnik z tzw. autofokusem, z dwoma obszarami rozpoznawania osób przebywających w łazience: stojących i siedzących. Dzięki temu zbiornik opróżniony zostaje tuż po tym, jak znikniemy z pola widzenia.
Jeśli zależy nam na zachowaniu spójnego wyglądu łazienki, to podobne rozwiązanie możemy zastosować także w przypadku umywalkowej baterii w toalecie. Musimy pamiętać tylko o jednym. Każde kolejne urządzenie elektroniczne w naszym domu, to dodatkowe zużycie energii. W przypadku takiej technologii jest ono jednak bardzo niewielkie, a poza tym czego się nie zrobi dla wygody.