Drzwi, czyli co?
Drzwi to nie tylko skrzydła drzwiowe. Żeby można z nich korzystać potrzebna jest jeszcze ościeżnica, klamka, zamek i zawiasy. Dopiero połączone w całość, decydują o ostatecznym wyglądzie i stopniu funkcjonalności
Po pierwsze jakość
W każdych drzwiach są elementy designerskie oraz takie, które mają stanowić o solidności i funkcjonalności. Zachowanie odpowiednich proporcji między nimi jest gwarantem udanego zakupu. Najważniejszy jest oczywiście wybór samych skrzydeł. Sprzedawcy twierdzą, że choć możliwości jest sporo, klienci wciąż największą wagę przywiązują do kolorystyki okleiny. Warto jednak zdać sobie sprawę, że nie zwracając uwagi na inne parametry, można trafić na produkt mało trwały, który w krótkim czasie znów trzeba będzie wymienić. Jakość wykonania powinna być pierwszą sprawą, na którą zwracamy uwagę. W drzwiach okleinowanych i fornirowanych liczy się przede wszystkim trwałość okładziny. – Dlatego wprowadziliśmy Technologię Invado, czyli rewolucyjny sposób okleinowania, który znacząco poprawił estetykę, odporność na odklejanie oraz uszkodzenia mechaniczne produkowanych skrzydeł drzwiowych – podkreśla Marek Kapica odpowiedzialny za markę Invado. Dodatkowo okleinowanie odbywa się tzw. metodą przelotową. Za jej wprowadzenie producent drzwi Invado, firma KOSZ, otrzymała tytuł Lidera Innowacji 2008. – Nasze drzwi nie są oklejane za pomocą prasy, ale maszyn przelotowych – stąd nazwa. Dzięki temu są jeszcze lepsze jakościowo – tłumaczy M. Kapica.
Żeby dobrze się otwierało
Typowo funkcjonalną częścią drzwi są zawiasy. Muszą być solidne, aby całą konstrukcję utrzymać i ustabilizować. – W fornirowanych drzwiach Invado montujemy zawiasy typu Expert. Dają możliwość regulacji wzajemnego położenia skrzydełek w trzech płaszczyznach, co oznacza, że w zależności od potrzeb, możemy drzwi podnieść, obniżyć, docisnąć bliżej ościeżnicy bądź odcisnąć. Posiadają również podwójne trzpienie, dzięki czemu są mocniejsze oraz zapewniają lepszą nośność i stabilność drzwi – wyjaśnia dyrektor produkcji Antonii Piosek
Oprawa dla drzwi
Wybierając ościeżnicę należy wziąć pod uwagę wymiary otworu drzwiowego. Sama grubość muru nie ma znaczenia odkąd producenci stolarki otworowej wprowadzili ościeżnice regulowane. Coraz większą popularnością cieszą się skrzydła, a w komplecie z nimi ościeżnice, bezprzylgowe- wyjątkowo designerskie, odmienne od tych, do których przywykliśmy. Zamiast charakterystycznych wgłębień, zarówno ościeżnica jak i skrzydło mają zupełnie prostą krawędź
Podkreśl swój styl
Drzwi to także istotny element dekoracyjny, dlatego sama funkcjonalność nie wystarczy. Producenci drzwi wewnętrznych prześcigają się w coraz to nowszych wzorach i kolorach. – Coraz trudniej wyróżnić się na rynku, dlatego dużą wagę przywiązujemy do współpracy z dobrymi projektantami – mówi Marek Kapica z Invado. – Staramy się wprowadzać unikatowe rozwiązania, na przykład szklane aplikacje do przyklejenia na drzwi, dzięki którym zyskują one indywidualny charakter. Po podjęciu decyzji dotyczącej wzoru i koloru skrzydła, pozostaje jeszcze dopasować odpowiednią klamkę. – To taka kropka nad „i”. Może podkreślić obrany kierunek aranżacyjny, albo wszystko popsuć – twierdzi projektantka wnętrz Ewa Olszewska. – Wybierając klamkę należy wziąć pod uwagę rodzaj drzwi, ale też charakter pomieszczenia. Jeśli ktoś ma wnętrze tradycyjne, powinien wybrać klamkę typu Alma. Nowoczesna i dość futurystyczna klamka Panteon, wprowadziłaby bowiem do wnętrza kompozycyjny chaos – zaznacza E. Olszewska.
Najważniejsza konsekwencja
Aby drzwi stanowiły ozdobę domu warto zadbać o to, by wszystkie elementy układały się w logiczną całość. Jak zawsze najważniejsza jest przemyślana decyzja, a później konsekwentna jej realizacja. Spójność da nam gwarancję, że efekt aranżacyjny, który chcieliśmy osiągnąć, nie rozmyje się pośród przypadkowo dobranych elementów.
Artykuł dodał: Kamil Bielicki
