Przyjemny cień w kuchni
Podczas wyboru dekoracji okiennych, kuchnia wydaje się być najbardziej kłopotliwym pod tym względem miejscem. Duże stężenie oparów, tłuszczów, wysoka temperatura czy kurz sprawiają, że tekstylia w tym pomieszczeniu brudzą się o wiele szybciej. Jak zatem dobrać odpowiednią roletę?
Wybierając roletę do kuchni należy skupić się przede wszystkim na rodzaju tkaniny, z jakiej zostanie ona wykonana. Obok względów estetycznych istotna jest w tym przypadku kwestia praktyczna – bezproblemowe utrzymanie rolet w czystości. Dobrym rozwiązaniem są modele wykonane z poliestru – można je szybko i łatwo wyczyścić wilgotną szmatką. Bambusowe czy zamszowe lepiej zamontować w sypialni bądź salonie.
W przypadku kuchni, która przez dużą część dnia jest bardzo nasłoneczniona, pomocne mogą okazać się rolety zaciemniające.
– Niektórzy przezorni i pomysłowi klienci decydują się na powieszenie zaciemniających rolet odwrotnie, czyli podgumowaną stroną do wewnątrz – zauważa Beata Matuszkiewicz, dyrektor sprzedaży detalicznej w firmie Franc Gardiner – Takie rozwiązanie wprawdzie nie jest konieczne, ale jeszcze bardziej ułatwia czyszczenie. Należy jednak pamiętać, że tego typu rolety powodują całkowite zaciemnienie pomieszczenia.
Pralka wypierze
Łatwe w pielęgnacji są rolety, które po ściągnięciu z okna i rozmontowaniu można prać. Jednak zazwyczaj wykonane są z cienkich tkanin, dlatego najlepiej sprawdzą się w kuchniach, które ze względu na swoje umiejscowienie w mieszkaniu nie są narażone na dużą ilość promieni słonecznych. Wyrafinowanym i eleganckim przykładem są rolety rzymskie marki Lotari, wykonane w technologii flock. Kwiatowe nadruki z materiału przypominającego welur naniesione są na połyskującą organzę, dzięki czemu uzyskuje się wrażenie przestrzenności wzoru.
Praktyczność i dekoracja
Obok rodzaju tkaniny warto przemyśleć również sposób mocowania rolety. Wysoka temperatura w pomieszczeniu, bukiet różnorodnych zapachów czy dym rodzą konieczność częstego otwierania okien. – W kuchni najlepiej sprawdzą się mini rolety, które montowane są bezpośrednio do ramy okiennej – podpowiada Kamila Prałat z firmy Franc Gardiner, producenta rolet – Dzięki temu możliwe jest uchylanie czy otwarcie okna nawet, gdy rolety są całkowicie opuszczone. To duża przewaga w porównaniu z zasłonami czy klasycznymi modelami mocowanymi do ściany lub sufitu.
Na koniec skupić można się już na dostosowaniu tkaniny do wystroju i charakteru całej kuchni. Szeroka oferta rynkowa daje tu duże pole do popisu. Proste rolety zakończone listwą lub ozdobną falbaną, jednokolorowe, haftowane czy ozdobione fantazyjnymi wzorami florystycznymi, zwykłe albo rzymskie – tę kwestię ogranicza już właściwie tylko wyobraźnia i zasobność portfela.
Artykuł dodał: Kamil Bielicki